Czas na recenzję nowości w sklepie Lunderland, czyli suszonego mięsa wołowego, które w naszym domu od razu zostało jednym z ulubieńców. Myślę, że przypadnie do gustu nawet najbardziej wybrednym mięsożercom! Co ważne, produkt ten nie zawiera żadnych sztucznych dodatków – żadnych konserwantów, barwników czy innych sztucznych substancji. W domu mam dwóch alergików z wrażliwymi żołądkami, więc jak pojawiają się takie produkty z idealnym prostym składem jestem zachwycona!
To, co od razu rzuca się w oczy przy tym produkcie, to jego krótki, prosty i bezpieczny skład. Otrzymujemy czyste mięso wołowe, które zostało starannie wysuszone, zachowując wszystkie naturalne walory smakowe i odżywcze. Brak sztucznych dodatków oznacza, że możemy być pewni, że nasz pies dostaje tylko to, co najlepsze.
Po pierwszym podaniu tego smakołyku nasz pupil będzie miał okazję cieszyć się intensywnym smakiem wołowiny, który jest jednocześnie delikatny i łatwostrawny. Suszenie mięsa jest jedną z najstarszych metod konserwacji, co oznacza, że produkt ten nie tylko jest naturalny, ale także zachowuje swoje właściwości odżywcze. Bogate w białko i naturalne składniki, nie tylko wspomaga rozwój i regenerację mięśni, ale także zapewnia zdrową skórę i lśniącą sierść.
Dzięki naturalnemu procesowi konserwacji mięsa jakim jest suszenie produkt zachowuje walory odżywcze i smakowe. Produkty bez dodatku sztucznych substancji są szczególnie ważne dla zdrowia naszych zwierząt.
Dlaczego suszona wołowina jest uważana za lekkostrawną dla psa? Oto kilka powodów:
- Zmniejszona wilgotność: Proces suszenia mięsa usuwa większość wody z produktu, co skutkuje koncentracją składników odżywczych. Mniej wilgotna struktura mięsa może być łatwiejsza do trawienia dla psa, zwłaszcza dla tych, którzy mają wrażliwe żołądki.
- Mniejsza zawartość tłuszczu: Suszona wołowina często ma niższą zawartość tłuszczu w porównaniu z innymi formami mięsa, co może być korzystne dla psów z problemami trawiennymi lub skłonnością do nadwagi.
- Odpowiednia dla alergików: Suszona wołowina jest jednym ze składników, który jest rzadko wywołujący alergie u psów, w porównaniu z niektórymi innymi źródłami białka zwierzęcego.
- Mała ilość dodatków: Dobra jakość suszonej wołowiny powinna zawierać minimalną ilość dodatków, co również sprzyja łatwiejszemu trawieniu.
- Długi termin przydatności: Suszone mięso ma dłuższy termin przydatności do spożycia niż surowe mięso, co oznacza, że jest mniej podatne na psucie się, co może prowadzić do problemów trawiennych.
Suszone mięso nie brudzi rąk i nie ma intensywnego zapachu co bardzo mi odpowiada. Z łatwością można połamać je na mniejsze kawałki i zabrać ze sobą na spacer jako smaczki.
To według mnie bardzo fajna opcja także dla psich sportowców – po intensywnym treningu czy zawodach warto, w krótkim czasie dostarczyć psu wartościowego posiłku, a mięso w takiej formie idealnie się do tego nada.
Dlaczego warto dostarczyć białka po treningu?
- Regeneracja mięśni: Podczas intensywnego wysiłku mięśnie psa doświadczają mikrouszkodzeń, które wymagają odpowiedniej dawki białka do naprawy i regeneracji. Dostarczenie białka po treningu pomaga przyspieszyć proces regeneracji mięśni, co pozwala psu szybciej wrócić do pełnej sprawności fizycznej.
- Synteza białka: Białko jest niezbędnym składnikiem do syntezy białka mięśniowego. Po treningu organizm psa aktywnie rozpoczyna procesy naprawy i budowy tkanek mięśniowych, a odpowiednie spożycie białka zapewnia odpowiednie surowce do tego procesu.
Delikatne brzuchy Mauiego i Fuksa bardzo dobrze tolerują ten przysmak i nie mieliśmy po nich żadnych żołądkowych problemów. A skoro te brzuchy mówią, że to dobry produkt to nie ma co z tym dyskutować!
.Doskonały skład, intensywny smak i łatwostrawność sprawiają, że ten produkt zasługuje na miejsce w naszej psiej kuchni. Polecam go wszystkim, którzy cenią zdrowie, naturalność i wysoką jakość dla swoich pupili.
Suszone mięso wołowe kupicie tutaj.
