Od kilku miesięcy testujemy pas Non-stop Dogwear Trekking Belt czy to przyjemność dowiecie się w kolejnej części wpisu.
Na początek jednak o tym kiedy stosujemy pas, jak go nosić i co nam daje. Sprawdza się świetnie podczas joggingu, trekkingu oraz pieszej turystyki, a także na codziennych spacerach. Pas oprócz wygody i komfortu daje nam też bezpieczeństwo. Chodzi tu oczywiście o zdrowie naszego kręgosłupa. Jednak aby pas mógł spełniać swoją funkcję i odpowiednio amortyzować kręgosłup należy go odpowiednio założyć. Jak wskazuje nazwa pas powinien znajdować się na wysokości bioder. Nic wyżej, a także nic niżej. Dzięki temu nasz kręgosłup nie będzie odczuwał szarpnięć.
Przejdźmy już do naszego produktu. Pas jest bardzo solidny, a jednocześnie miękki. Od wewnątrz wyściełany jest miękkim podszyciem, a od zewnątrz wykonany jest z wodoodpornej pianki i ciasno tkanego nylonu. Wyposażony jest w paski, które ograniczają przemieszczanie się w okolice talii. Dodatkowo pomagają rozłożyć równomiernie siły ciągnącego psa w kierunku miednicy, tym samym odciążając nasz kręgosłup. Jeżeli ktoś nie lubi pasków można je bardzo łatwo odpiąć. Na bokach ma przymocowane dwa, niebieskie uchwyty, do których można podczepić bidon, woreczek ze smaczkami, Baggy bag lub smycz, gdy nasz pies biega wolno.
Z przodu pasa znajduje się metalowy, otwarty hak z uchwytem D-ring. Ten sposób podpięcia jest bardzo wygodny i świetnie nam się sprawdza, a do tego jest bardzo solidny i utrzyma najbardziej ciągnących zawodników! A metalowe kółeczko pomaga zabezpieczyć smycz przed niekontrolowanym uwolnieniem się. Posiada też odblaskowe elementy dzięki, którym stajemy się widoczni na drodze.
Wybraliśmy rozmiar M, który jest odpowiedni dla osób z obwodem bioder w zakresie 85-138 cm, wysokość pasa to 14 cm, długość 70 cm. Waży tylko 384 gramy. Do pasa można także dodatkowo dokupić torbę.
Najważniejsze jest to, żeby pas był wygodny dla użytkownika, a ten pas jest dla mnie ultra wygodny i nie zamieniłabym go na żaden inny! Żałuję, że tak późno odkryłam ten komfort. Dzięki wolnym rękom spacery stały się jeszcze przyjemniejsze. W czasie marszu mogę spokojnie napić się wody, sprawdzić trasę w telefonie, czy też schować ręce do kieszeni kiedy jest zimno. A na wymagających trasach znacznie ułatwia pokonywanie przeszkód. Niewątpliwym plusem jest to, że pomimo solidnej konstrukcji pas nie jest ciężki. Moje plecy dziękują za to podczas długich spacerów. Po trzech miesiącach nie widać na nim żadnych śladów użytkowania, a nie oszczędzałam go.
Reasumując. Pas jest wytrzymały, odporny na szarpnięcia i zapewnia maksymalny komfort w trakcie nawet najbardziej wymagających aktywności. Jednym słowem polecamy!
Kupicie go w sklepie Hop Dog.